Jak sprawnie podnosić kompetencje pracowników?

Newsline Magazine, listopad 2016. Autor: Marcin Wojtoń

Świat nieubłaganie pędzi do przodu. Rozwijają się nowoczesne technologie, zwiększa się tempo pracy, a rynek stawia przed Tobą coraz większe wyzwania. Klienci funkcjonujący w takiej rzeczywistości oczekują od Ciebie wysokiej specjalizacji. Chcąc skutecznie wyprzedzać konkurencję musisz na bieżąco podnosić kompetencje.

Nie da się ukryć, że w biznesie najbardziej liczy się wiedza i czas. To moim zdaniem najważniejsze wyzwania dla współczesnych firm. Pozwalają na zwiększenie konkurencyjności i optymalizację pracy. Przekłada się to bezpośrednio na osiągany przez firmę zysk. Pod koniec dnia właśnie o to w tej grze chodzi, nieprawdaż?

Dynamika współczesnego rynku wymaga niejednokrotnie swobody miejsca i czasu pracy. Dzięki nim zwiększa się produktywność i zadowolenie pracowników. Dotyczy to także zdobywania i poszerzania posiadanej wiedzy. Łatwo przyswajalnej i dostępnej dla każdego pracownika. Firmy, które to rozumieją i potrafią wykorzystać w praktyce, łatwiej wyprzedzają konkurencję.

Jedną z szybszych i bardziej efektywnych metod przekazywania wiedzy jest e-learning. Najczęściej mówi się, że największym jego atutem jest dostępność z dowolnego miejsca, w dowolnym czasie. Z punktu widzenia rynku i efektu końcowego, powinniśmy mówić raczej o wysokiej efektywności takiej formy nauczania. Multimedialność i interaktywność szkoleń pomagają bowiem w lepszym zrozumieniu poruszanych zagadnień, przyswajaniu wiedzy i rozwiązywaniu postawionych problemów. Chcemy, czy nie - żyjemy w czasach tzw. „kultury wizualnej”, u której podstaw leży nowoczesna technologia.

Wielu badaczy uważa, że z powodu gwałtownego upowszechnienia się internetu i urządzeń mobilnych, szumu komunikacyjnego oraz wysokiego tempa życia, zmieniło się nasze podejście do otaczającej nas rzeczywistości. Potrzebujemy stałego dostępu do informacji a jednocześnie szybko się nudzimy i ciężko nam utrzymać koncentrację. Poszukujemy zwięzłych, mało angażujących i łatwych w odbiorze informacji. Trend jest szczególnie widoczny w social media. Największą popularnością cieszą się krótkie filmy, memy i zdjęcia. Rzadko zdarza się, by ktoś sięgał po dłuższe, bardziej skomplikowane formy wyrazu.

E-learning wykorzystuje te mechanizmy do podnoszenia skuteczności nauki. Między innymi dlatego stale wzrasta jego wykorzystanie. Ugruntowaną i mocną pozycję ma w krajach wysoko rozwiniętych, np. w USA. To one w dużej mierze wyznaczają trendy. Imponującymi osiągnięciami może poszczycić się np. Harvard, w którego wykładach online uczestniczyło już kilkadziesiąt tysięcy osób.

Dlaczego nie mielibyśmy skorzystać z dobrych praktyk związanych z “nauczaniem na odległość” dla korzyści własnego biznesu?

E-learning, dzięki swojej elastyczności oraz wykorzystaniu interaktywnych, multimedialnych treści sprawia, że nauka staje się wygodna, efektywna i przyjemna. Jednym z jego atutów jest także relatywnie niski koszt szkolenia w przeliczeniu na pracownika.

Oczywiście, wdrożenie tej formy szkolenia to proces czasochłonny, który wymaga także pewnych nakładów inwestycyjnych. Potrzebna jest platforma, na której będziemy gromadzić, udostępniać i zarządzać materiałami dydaktycznymi, ale i całym procesem nauki. Musimy także przygotować odpowiednią merytorykę i opracować atrakcyjne treści szkoleniowe.

Inwestycja ta zaczyna się jednak dość szybko zwracać. Nie musimy wynajmować sal szkoleniowych, zatrudniać wykładowców, drukować podręczników ani opłacać kosztów transportu, noclegu i cateringu. Ma to szczególne znaczenie w przypadku chęci przeszkolenia pracowników w rozproszonych geograficznie firmach. Z kursów online można korzystać w dowolnym momencie, a nauce poświęcić dowolną ilość czasu. Pracownicy nie muszą przerywać pracy, tracić czasu na dojazdy do miejsca szkolenia i nie frustrują się, że dokładamy im kolejny obowiązek. E-learning pozwala np. osobom zamieszkującym różne strefy czasowe, przechodzić na bieżąco wybrane szkolenia i sprawnie wdrażać się w struktury przedsiębiorstwa. Każdy ma dostęp do aktualnej bazy wiedzy - w dowolnie wybranym, dogodnym dla siebie momencie.

Liczby nie kłamią

Informacje dostępne na portalu elearningindustry.com [http://elearningindustry.com/elearning-statistics-and-facts-for-2015] pokazują, że rynek e-learningowy rośnie na całym świecie i obecnie jego wartość wynosi ponad 100 mld $. Wartym podkreślenia jest fakt, że Polska znajduje się wśród 5 najszybciej rozwijających tą formę nauki krajów.

Prognozy Docebo zawarte w “E-Learning Market Trends & Forecast 2014 - 2016 Report” wskazują, że rynek wschodnioeuropejski będzie cechował się stałym wzrostem (około 16% rocznie). Rozwój ten w dużej mierze spowodowany będzie pozyskiwaniem środków unijnych i licznych akcji start-up’owych. Z tego względu szczególną popularnością cieszą się rozwiązania adresowane do sektora SME i B2C.

Według danych We Are Social dotyczących rozwoju rynku cyfrowego, Polska ma się w tym obszarze coraz lepiej. Ostatni rok przyniósł 3% wzrost liczby aktywnych internautów, a także powstało 8% więcej kont w mediach społecznościowych. O dobrej kondycji rynku mobilnego świadczy chociażby 11% więcej numerów telefonów i 28% więcej mobilnych kont social media. Co więcej, rośnie także ruch mobilnych użytkowników sieci - w tym momencie stanowi już prawie połowę naszej aktywności w internecie. Polacy docierają do tego miejsca, w którym korzystanie z zasobów internetowych (zakupy, edukacja, rozrywka, informacja, komunikacja) staje się czymś naturalnym, swobodnym i oczywistym. W tą też stronę zwrócona jest nasza przyszłość - wykorzystanie wygodnych, szybkich i kompleksowych rozwiązań online.

Podsumowując

Opierając się na powyższych przemyśleniach można stwierdzić, że e-learning jest swego rodzaju symbolem naszych czasów:

wykorzystuje nowoczesne narzędzia
do udostępnia wszelkiego rodzaju treści
w atrakcyjnej i łatwej do przyswojenia postaci,
pozwalając na swobodną aktualizację wiedzy
oraz przynosząc oszczędność czasu i pieniędzy.

Jeszcze kilkanaście lat temu mało kto uwierzyłby w tak dynamiczny rozwój technologii. Tym bardziej nie oczekiwaliśmy powszechnego dostępu do internetu, czy urządzeń mobilnych, na których możemy z niego korzystać. Dziś kwestie te stały się standardem. Uśmiech pojawia się na mej twarzy na samą myśl jak bardzo i w jakim kierunku może rozwinąć się zagadnienie nauczania na odległość… Tak, e-learning to przyszłość edukacji.