Pobierz bezpłatny poradnikJak efektywnie wdrożyć system klasy PIM

Beauty e-commerce - rosnący rynek

Duży wybór produktów, prosty sposób reklamowania oraz zainteresowanie ze strony konsumentów – to wszystko sprawia, że sklep internetowy w branży beauty może okazać się sukcesem.
Dorota Magoń
Dorota Magoń
Specjalista ds. Content Marketingu
Darmowa konsultacja

Sprzedaż w kosmetyków w internecie jest jednym z wiodących ze wszystkich kategorii produktowych. To mający coraz większe znaczenie w sprzedaży rynek, który z roku na rok rośnie w siłę. O tym jakie są dla niego prognozy oraz co wpływa na jego kształt, w poniższym wpisie.

Sektor beauty w e-commerce cały czas zyskuje

Według badań rynku branża beauty w internecie rośnie bardzo szybko. Jedynie w samej Wielkiej Brytanii do 2022 roku będzie warta 3,1 mld funtów. Na rynku Azjatyckim, który jest największy na świecie, dokonywanych jest ok. 40% wszystkich transakcji z kategorii beauty. Oczywiście prym wiedzie AliExpress, który również bardzo dobrze radzi sobie na rynku polskim.

Zdecydowanym argumentem przemawiającym za tym, by kupować w drogeriach internetowych jest konkurencyjność cen. Bardzo często kosmetyki z nawet z najwyższej półki są dostępne w o wiele niższych cenach. Liczy się również dostępność. Drogerie stacjonarne mają ograniczenie, co do wielkości powierzchni sklepów. Jeśli chodzi o sprzedaż o zakupy online, o takich trudnościach nie ma mowy. Również klienci mogą nabywać kosmetyki z innych krajów, co znacznie poszerza możliwości, skomponowania swojego wymarzonego koszyka.

Reklama drogerii internetowych

Prowadzenie sklepu z kosmetykami w interencie posiada swoje zalety, nie tylko z uwagi na rosnące trendy w tym kierunku i coraz większy wpływ w rynku. To typ sklepu, który bardzo dobrze się „sprzedaje”. Coraz bardziej stawiamy na zdjęcia, chociażby poprzez takie portale jak Instagram. Odzież oraz kosmetyki, to jedne z najlepszych produktów, jakie pod tym względem można zaprezentować. Dobrana aranżacja, ciekawe ujęcia oraz przede wszystkim efekt w zastosowaniu kosmetyki tzw. „przed i po”. To jedne z najbardziej atrakcyjnych pod względem wizualnych możliwości zaprezentowania produktów, jednocześnie wskazując na ich zastosowanie. A to właściwie podstawy każdej reklamy – niezależnie od rodzaju produktu.

Warto również wskazać na główny target drogerii kosmetycznych, jakim są kobiety. Bardzo często patrzą one na kreację całościowo, kierując się ostatecznie doznaniami wizualnymi, a niekoniecznie logicznymi przesłankami. W reklamie można ten fakt wykorzystać poprzez przygotowanie kampanii, która będzie wzbudzała poczucie wyjątkowości i piękna, przy odpowiednio dobranej kolorystyce, konwencji czy kompozycji estetycznej.

Jeśli chodzi o pozycjonowanie, można śmiało korzystać z fraz, które będą po prostu nazwami znanych marek, z połączeniem słów np. sklep, drogeria czy tanio. Taki zabieg pozwoli na ściąganie dużej ilości konsumentów i nawet jeśli niekoniecznie od razu dokonają zakupu, sklep zapisze się w ich świadomości jako ten, który daną markę oferuje. To jeden z najprostszych sposobów na osiąganie celów biznesowych, prowadząc sklep beauty.

Eko beauty e-commerce 

Od czasu zamknięcia jednego z największych sklepów, oferujących własnoręczne wyroby, można zauważyć zwiększone natężenie jeśli chodzi o powstawanie nowych sklepów z kosmetykami ekologicznymi. Bardzo ważnym segmentem jeśli chodzi o tego rodzaju wyroby, były właśnie kosmetyki. Z powodu rosnącego trendu w kierunku ekologii oraz mody na kupowanie wyrobów ręcznie robionych, można uznać, że kosmetyki eko w internecie będą w najbliższym czasie sprzedawać się bardzo dobrze.

Drogerie wchodzą w beauty e-commerce

Oczywiście mówiąc o sprzedaży kosmetyków w interencie, nie można nie wspomnieć o rodzimym rynku, który w tym kierunku rozwija się od kilku lat. Najpierw był czas na Rossmann, który swoją aplikacją w ciągu niecałego roku zdobył 14% rynku.

Sklep internetowy Rossmann działa już od 2015 roku i oferuje zarówno dostawę do domu, jak i odbiór osobisty w sklepie, już godzinę po złożeniu zamówienia. Można więc uznać, że bardzo wyprzedził konkurencję. Jeden z jego największych konkurentów Hebe, właśnie zapowiedział, że otwiera sklep internetowy. Możliwe, że internetowa drogeria będzie otwarta jeszcze w tym miesiącu. To oczywisty ruch marki, która należy do Jeronimo Martins. Wejście w internetowy rynek w znacznym stopniu może zwiększyć przychody firmy i w pełni konkurować z Rossmannem o klientów.

Drogerie, które oferują swoje produkty również w sklepach online mają swego rodzaju przewagę nad typowo internetowymi odpowiednikami. Przede wszystkim ich asortyment jest o wiele lepiej znany konsumentom. Niejednokrotnie mogą pochwalić się markami własnymi, które bardzo często stanowią tańszą, a nawet lepszą alternatywę do hitowych produktów. Z drugiej strony nie gorzej radzą sobie te sklepy, które odpowiedników stacjonarnych nie mają w ogóle. Mowa tu np. o iPerfumach (Notino), Cocolita czy e-Zebra. Tutaj na pewno ważną rolę odgrywa cena – to  często tanie sklepy, które bez konieczności wynajmowania powierzchni pod sklepy stacjonarne, ponoszą niższe koszty prowadzenia sklepu.

Drogerie beauty zyskują coraz więcej klientów. Duży wybór produktów, prosty sposób reklamowania oraz zainteresowanie ze strony konsumentów – to wszystko sprawia, że jeśli planujesz założyć sklep internetowy, warto jest rozważyć założenie właśnie drogerii internetowej.

raport_ecommerce_


 


Może zainteresują Cię także

Bezobsługowe sklepy zagrożeniem dla e-commerce?

5 września 2019
Niezaprzeczalnie idea sklepów, w których nie potrzeba obsługi jest prawdziwą rewolucją na rynku. Pamiętajmy jednak, że wdrożenie takiego rozwiązania jest sprawą złożoną.

Technologie mobilne w służbie e-commerce

30 sierpnia 2019
Liczba użytkowników korzystających z urządzeń mobilnych, rośnie z roku na rok. Dostosowywanie witryn pod kątem mobile staje się już nie opcją, a koniecznością.

Zapraszamy na bezpłatną konsultację

Wypełnij formularz lub zadzwoń: +48 17 860 21 86
×

Klienci o nas